Ostatnie lata przyniosły znaczne zmiany w sposobie dostarczania przesyłek, szczególnie w kontekście regularnych dostaw dronami. Wielkie korporacje, takie jak Amazon czy Google, nie tylko prowadzą badania w tej dziedzinie, ale realizują także testy i wdrażają tego typu rozwiązania na coraz większą skalę. Dostawy dronami odbywają się również w Polsce. Jak się jednak okazuje, ich przyszłość stoi pod znakiem zapytania. Dlaczego?
Dostawami dronami krok po kroku
Zastosowanie dronów i robotów w dostawach to odpowiedź na potrzeby nowoczesnego rynku. Wzrost popularności e-commerce oraz zapotrzebowanie na szybkie i efektywne dostawy skłaniają firmy do inwestowania w innowacyjne rozwiązania. Rozwijające się technologie pozwalają na automatyzację procesów dostarczania, co przynosi liczne korzyści, ale też wyzwania.
Jak właściwie przebiega dostawa dronami i robotami? Prześledźmy go krok po kroku.
- Dostawa dronami to proces, który rozpoczyna się od momentu, w którym klient dokonuje zakupu produktu lub zamawia posiłek za pośrednictwem platformy e-commerce bądź aplikacji restauracji.
- Po złożeniu zamówienia system przydziela odpowiedniego drona do realizacji danego zamówienia. Co istotne, wybór drona dokonywany jest w czasie rzeczywistym na podstawie kilku kluczowych kryteriów, takich jak miejsce docelowe dostawy oraz stan naładowania baterii. Autonomiczny dron może znajdować się w jednym z trzech stanów: nieaktywnym, w trakcie realizacji dostawy lub podczas ładowania.
- Po przypisaniu odpowiedniego drona do zamówienia, urządzenie wzbija się w powietrze, aby odebrać paczkę z lokalizacji początkowej.
- Następnie dron wyrusza w podróż do odbiorcy, unikając przy tym typowych dla standardowych dostaw problemów, takich jak korki czy trudny dostęp do posesji.
- Kiedy dron dotrze do miejsca docelowego, doręcza paczkę odbiorcy, po czym system decyduje, czy powinien on udać się do stacji ładowania, aby naładować baterie, czy też może pozostać w swojej bieżącej lokalizacji, oczekując na kolejne zadanie.
W ten sposób, dzięki zaawansowanemu algorytmowi, drony mogą efektywnie realizować dostawy, przyspieszając proces oraz minimalizując tradycyjne problemy związane z transportem.
Wyzwania związane z automatyzacją dostaw
Mimo hucznych zapowiedzi, wykorzystanie dronów w transporcie paczek nadal pozostaje w sferze eksperymentów i pilotażowych projektów. Jeff Bezos, założyciel giganta e-commerce, Amazona, już niemal dekadę temu zaskarbił sobie uwagę mediów, ogłaszając ambitne plany dotyczące wykorzystania dronów do dostarczania paczek. Przewidywał, że bezzałogowe statki powietrzne z ośmioma wirnikami staną się powszechną opcją dostarczania paczek w ciągu pięciu lat.
Od tego czasu minęło już jednak znacznie więcej czasu, a droga do realizacji tych planów jest daleka. Z czego to wynika? Obawy związane z wprowadzeniem dostaw dronami są zróżnicowane i wynikają z kilku czynników.
- Bezpieczeństwo – nowe technologie muszą sprostać surowym standardom bezpieczeństwa, zarówno w zakresie projektowania dronów, jak i zarządzania ruchem powietrznym. Konieczne jest także opracowanie systemów awaryjnego lądowania w przypadku problemów technicznych.
- Prywatność – zwiększona obserwacja z powietrza może budzić obawy dotyczące nadużyć lub nieautoryzowanego zbierania danych. Konieczne jest zatem ustanowienie ścisłych regulacji dotyczących przechowywania i wykorzystywania danych zebranych przez drony.
- 3. Konsekwencje społeczne – automatyzacja procesów dostarczania przesyłek może wiązać się z redukcją etatów dla ludzi wykonujących te zadania. Konieczne jest zatem rozważenie konsekwencji społecznych i opracowanie strategii zarządzania zmianami na rynku pracy.
- Regulacje prawne – różnorodność regulacji prawnych na poziomie krajowym i międzynarodowym może utrudniać ujednolicenie przepisów oraz prowadzić do konfliktów prawnych. Konieczne jest zatem wypracowanie jednolitych standardów regulacyjnych, które będą uwzględniać różnorodność potrzeb i wymagań poszczególnych krajów.
Przeczytaj też: Czego nie można wysłać kurierem?
Dostawy dronami w Polsce
Polska nie pozostaje w tyle, jeśli wziąć pod uwagę automatyzację procesu dostaw. Na rynek wprowadza innowacyjne opakowania, a do tego stale udoskonala swoje technologie. Wystarczy wspomnieć, że w czerwcu 2022 roku studenci AGH w Krakowie zbudowali drona do transportu krwi. Transport dronem jest dużo sprawniejszy, więc krew może do szpitala dotrzeć dużo szybciej. Niestety na drodze do autonomicznego transportu krwi dronami stoją przepisy prawne.
Co więcej, w Polsce, podobnie jak w innych krajach, rewolucja dronowa w branży kurierskiej nadal stoi przed licznymi wyzwaniami. Wynika to m.in. z faktu, że w naszym kraju aż 56% mieszkań znajduje się w blokach mieszkalnych. W takiej sytuacji drony napotykają na przeszkody, ponieważ nie mogą dostarczyć paczek prosto pod drzwi, użyć domofonu ani wylądować na balkonie. Odbiorca musiałby więc opuścić budynek, co jest mało wygodne.
Nie da się jednak ukryć, że technologie już wcześniej pokonały podobne wyzwania, więc zdaniem wielu specjalistów drony prędzej czy później zaczną odgrywać kluczową rolę w branży kurierskiej.